środa, 5 czerwca 2013

Moja kolekcja

W związku z tym, że widuję zdjęcia lub kopie swoich autografów na przeróżnych portalach typu Allegro czy eBay na sprzedaż: PROSZĘ NIE KOPIOWAĆ.
PLEASE DON'T COPY.
(C) AVIEHOTELS

 


















Jak usunąć dedykację z podpisanego zdjęcia?

Każdy z Was na pewno nieraz miał problem z niechcianą dedykacją. Problem taki pojawia się, kiedy na przykład chcemy wymienić się danym autografem, a posiadamy tylko egzemplarze z imienną dedykacją dla nas. Lub ewentualnie jeśli taki autograf chcemy odkupić od innej osoby, a jest on zadedykowany dla niej.
Wiadoma sprawa, że imiona raczej rzadko się zgadzają, a żadna Kasia nie chce mieć autografu dla Ani czy Kuby ;)

Ja też miałam taki problem i długo zastanawiałam się, co mogłabym z tym zrobić. Miewałam różne pomysły - próby zdrapywania, wymazywania gumką - nic nie skutkowało. Niedawno udało mi się jednak znaleźć sposób skuteczny. :)

UWAGA! Sposób ten działa TYLKO w wypadku zdjęć o śliskiej powierzchni. NIE radzę próbować usuwać dedykacji z kartoników, kartek papieru i tym podobnych, bo autograf tylko się zniszczy, a dedykacja nie zostanie usunięta!

Polecam przed rozpoczęciem usunięcia "właściwej" dedykacji z oryginalnego autografu podpisanie różnymi markerami kilku zdjęć o innych fakturach papieru i próbę ich usunięcia - wtedy łatwiej będzie Wam rozpoznać zdjęcia, na których da się coś zdziałać ;)

Do usunięcia dedykacji będziecie potrzebować:
• patyczków kosmetycznych, najlepiej ze spiczastymi końcówkami:
• zmywacza do paznokci (najlepiej jakiegoś lepszej jakości, który nie będzie zostawiał po sobie przykrego zapachu)
• ręczników papierowych, mogą być również chusteczki higieniczne

Patyczki ze spiczastą końcówką pozwolą na precyzyjniejsze ruchy, dlatego też wdg mnie są w tym wypadku lepsze, niż te zwykłe. Są one dostępne np. w Rossmannie i wyglądają tak:


Kiedy już przygotujemy wszystko, co będzie nam potrzebne, możemy wziąć się do pracy, która jest wbrew pozorom bardzo prosta :)
Na początek najlepiej przelać troszkę zmywacza do innego naczynia. Dlaczego? Do usunięcia dedykacji na pewno nie zużyjemy całej buteleczki, a jeśli będziemy go nabierać z oryginalnej butelki, całość zabarwi się na czarno i będzie bezużyteczna w przyszłości.

Spiczastą końcówkę moczymy w zmywaczu tak, aby była porządnie nasiąknięta, ale nie kapało z niej (bo w ten sposób możemy "kapnąć" na autograf i zniszczyć go). Tak przygotowanym patyczkiem ostrożnie zmywamy dedykację. Jeśli była ona napisana czarnym markerem początkowo pojawi się spora czarna plama, którą osuszamy chusteczką. Następnie bierzemy kolejny patyczek, zanurzamy w zmywaczu i zmazujemy ze zdjęcia pozostałości dedykacji. Czynności powtarzamy do skutku, czyli do momentu kiedy dedykacja i plamki przestaną być widoczne. 

Testowałam ten sposób wiele razy, więc jeśli tylko faktura papieru będzie odpowiednia, po dedykacji czy dodatkowych dopiskach, których chcemy się pozbyć, nie będzie żadnego śladu. :)

Mam nadzieję, że choć trochę pomogłam.

Jeśli posiadacie jakieś pytania lub chcielibyście notkę na dany temat - proszę o informację.

Jak zdobyć autograf zagranicznej gwiazdy?

Według mnie najlepiej pisać na adresy VV (via venue, czyli adresy koncertów, planów filmowych - aktualne tylko przez jakiś czas, wtedy kiedy gwiazda znajduje się w hali, hotelu czy na planie; w tej notce rozpatrzę wysyłanie listów właśnie na adresy VV), ponieważ takie listy trafiają bezpośrednio do artystów, a nie do ich agentów. Adresy wytwórni płytowych czy managementu to dobry pomysł tylko i wyłącznie w wypadku kiedy wiemy, że wiele osób dostało odpowiedź właśnie z tego adresu i są bardzo duże szanse, że i my ją otrzymamy. W przeciwnym razie nie ma sensu wydawać pieniędzy na znaczki, ponieważ szanse na odpowiedź są bardzo nikłe.

Jeśli zdecydujemy się na wysłanie takiego listu, powinniśmy najpierw dowiedzieć się, co robi w tej chwili dany artysta. W tym celu najlepiej znaleźć jego oficjalną stronę i zajrzeć do zakładki „Events”, „Dates” lub „Tour”. Ewentualnie, jeśli taka zakładka nie istnieje, warto przejrzeć kilka ostatnich newsów na stronie – z nich dowiemy się, czym w danej chwili zajmuje się gwiazda. Przydatne mogą się okazać również serwisy Facebook czy Twitter – każda gwiazda posiada tam konta, aby dzielić się z fanami informacjami na swój temat. Jeśli jednak nie znamy języka angielskiego, możemy spróbować przetłumaczyć stronę artysty za pomocą Tłumacza Google [Kopiuj ->Wklej http://translate.google.pl/# -> Tłumacz], czego jednak osobiście nie polecam, ponieważ Translator to tylko urządzenie, które potrafi przetłumaczyć pojedyncze słowa, dlatego sensu całych zdań często musimy domyślać się sami. Wielu fanów z Polski zakłada strony lub blogi o danym artyście, które w tym wypadku również mogą być pomocne. Polecam również portal last.fm, ponieważ wszystkie wydarzenia z udziałem gwiazd są tam na bieżąco dodawane.

Jeśli już wiemy, że nasz idol w najbliższym czasie będzie np. w trasie koncertowej, musimy sprawdzić, w jakich krajach i miastach koncerty się odbędą, a przede wszystkim w jakich halach, ponieważ pracownicy niektórych hal niestety wyrzucają listy do gwiazd, zamiast je im przekazywać. Aby dowiedzieć się, gdzie będzie dany koncert, należy po prostu kliknąć w odnośnik ze strony oficjalnej do kupowania biletów - tam najczęściej znajduje się nazwa i adres miejsca, w którym odbędzie się występ. Jeśli odnośnika takiego nie ma, wystarczy wpisać pseudonim artysty, datę i kraj w jakiejkolwiek wyszukiwarce – jeden z pierwszych wyników to zawsze szczegóły imprezy.
Kiedy znamy już miejsce koncertu musimy sprawdzić, czy obsługa przekaże list naszemu idolowi. Możemy zrobić to tutaj: http://www.fanmail.biz/mboard/viewtopic.php?f=125&t=24711 . Znajdują się tutaj nazwy sprawdzonych hal. DO to miejsca, w których przekazują listy, a DON’T to te, w których je wyrzucają. Po sprawdzeniu i upewnieniu się, że przy hali, do której list chcemy wysłać, widnieje napis „DO”, musimy znaleźć jej adres [chyba, że mamy go już ze strony z biletami]. Tym razem musimy poszukać w Google oficjalnej strony hali. Tam, w zakładce „Contact” prawie zawsze znajdują się adresy. Jeśli jednak nie, tu znowu przydatny okazuje się portal last.fm – pod każdą nazwą wydarzenia znajduje się jego adres.

Kiedy mamy już pewność, że nasz list zostanie przekazany gwieździe i mamy adres, na który powinniśmy go wysłać, możemy zabrać się do pisania. List musi być w języku angielskim, nie może być dłuższy niż 3/4 strony A4. Powinien być napisany estetycznie i czytelnie. Musimy pamiętać również o zwrotach grzecznościowych, aby okazać szacunek do osoby, do której piszemy. Ja na przykład zawsze piszę You dużą literą – mimo że nie jest to obowiązkiem w języku angielskim. W liście prosimy o autograf oraz piszemy, dlaczego chcemy otrzymać podpis właśnie od tej osoby i za co ją cenimy. Pod listem trzeba podpisać się imieniem i nazwiskiem oraz podać swój adres. Nie należy prosić o coś, czego gwiazda nie może spełnić - np. jakiś prezent, rysunek, odwiedzenie naszego bloga czy tym podobne. Dlaczego? Ponieważ dla naszego idola może być to dość niezręczna sytuacja, co zmniejszy szanse na otrzymanie odpowiedzi. Do listu możemy dołożyć nasz rysunek czy zdjęcie, jednak nie powinno się przesyłać gwiazdom przestrzennych prezentów, ponieważ takie listy z pewnością nie zostaną im przekazane, chociażby ze względu na bezpieczeństwo.

W kopercie muszą znaleźć się:

1. Zdjęcia do podpisania [maksymalnie 2-3]
2. Pieniądze na znaczek [3-4$ dla USA i Australii, 2-3€ dla Europy, 2-3 funty dla Wielkiej Brytanii - zamienić pieniądze możemy w każdym kantorze] lub kupon IRC [kupon umożliwiający gwieździe darmowe odesłanie Ci listu], ponieważ do sławnych osób piszą codziennie setki osób – gdyby taka osoba chciała odpisać każdemu i zapłacić za znaczek, zapewne zbankrutowałaby. ;)
3. Koperta zwrotna – z naszym adresem WYRAŹNIE napisanym drukowanymi literami i KONIECZNIE dopiskiem POLAND.
4. Oczywiście list w języku angielskim z prośbą o autograf.  
5. Opcjonalnie kartonik - aby zdjęcia i list nie pogniotły się.
6. Również opcjonalnie – rysunek lub nasze zdjęcie, o czym pisałam już wyżej.

Po napisaniu listu wkładamy go razem ze wszystkimi powyższymi elementami do koperty i adresujemy. Ważnej est, aby koperta zwrotna była większa niż zdjęcia które wysyłamy, a koperta, w której wysyłamy list, większa od koperty zwrotnej. Najlepiej, żeby nie były to koperty bąbelkowe ze względu na to, że takie listy również mogą zostać uznane za potencjalnie niebezpieczne dla gwiazdy.

Po zaadresowaniu list wysyłamy NIEPOLECONYM PRIORYTETEM. Koniecznie niepoleconym, ponieważ w niektórych krajach listy polecone trzeba odbierać bezpośrednio w urzędzie pocztowym – a wyobrażacie sobie Britney Spears biegnącą na pocztę żeby odebrać Wasz list? :) Priorytetem, ponieważ listy niepriorytetowe mogą „iść” nawet kilka tygodni, przez co może on dotrzeć po terminie koncertu. List polecam wysłać na około 3 tygodnie przed imprezą, jednak nie później niż dwa tygodnie – ponieważ w innym wypadku list prawdopodobnie nie zdąży dotrzeć.


Jeśli gwiazda zdecyduje się odpisać i odesłać podpisane zdjęcia, list powinien dotrzeć do nas w ciągu 3-4 tygodni od daty koncertu.

Jeśli macie jakieś pytania - zadawajcie je w komentarzach, chętnie odpowiem w kolejnych notkach.